Kupujesz na telefonie, a tablet nie widzi zakupu na tym samym koncie użytkownika. Słabizna za sporą kasę. Można przeczytać infora na www i wyjdzie na to samo. Też z reklamami tyle, że za darmo. Najgorzej wydane 0,99 w życiu.
Kupujesz na telefonie, a tablet nie widzi zakupu na tym samym koncie użytkownika. Słabizna za sporą kasę. Można przeczytać infora na www i wyjdzie na to samo. Też z reklamami tyle, że za darmo. Najgorzej wydane 0,99 w życiu.
Aplikacja spełnia swoją funkcje, jest szybka i czytelna ale ma jedno ale. Na iPadzie mini 4 nie można powiększyć / pomniejszyć tekstu po kliknięciu na dany artykuł i tekst jest strasznie mały
Opłata za wydanie tez mnie zaskoczyła, bez uprzedzenia. Dziennik ze sponsorowanymi artykułami, nie warto.
To nie uchodzi.
Konczenie bezplatnego dostepu bez zapowiedzi, a takze ceny z kosmosu, zbyt wiele za niezbyt duzo
nowa wersja niby daje możliwość zamknięcia reklam, co nie jest prawdą - po jej zamknięciu i przejściu ponownie ze strony pierwszej na drugą reklama znów się włącza. Jak na płatną aplikację (i to nie tanią) jest to co najmniej żenujące.
"Nowa aplikacja" jako jedyną nowośč wprowadza OPŁATY, będąc nadal tą samą, beznadziejnie zaprojektowaną nakładką na treść nadal okraszoną bardzo irytującymi reklamami.
Gazeta schodzi na psy. Za potraktowanie czytelników - zostaje na stałe wyrzucona z moich list. Elektronicznych i papierowych. Ponadto nie ma w tej gazecie nic co by było warte tych cen z kosmosu.
Profesjonalne treści w przystępnej cenie.
Niepoważne - dałem jedną gwiazdkę a widoczne są cztery, a zakupionego numeru nadal nie mogę pobrać.
Skusiłem się , kupiłem numer którego nie można pobrać. Dla frajerów !
Wymagają kolejnej rejestracji i założenia konta, po to mam konto w iTunes Store bym mógł kupować bez kolejnych kont dla każdej z appek, ODRADZAM.
A wcześniej było za darmo. Stara aplikacja super, a ta nie wiem. Nie kupuję skoro inni piszą, że zapłacili, a nie działa.
Przy przewijaniu lub powiększaniu stron aplikacja się zamyka. To samo dzieje się przy przeglądaniu plików poprzez iBooks. A wiec klapa i jeszcze się za to płaci.
NIby taki poważny dziennik, a aplikacja tragedia. Ciągle się wywala, zero aktualizacji. Dajcie sobie spokój, jak nie wiecie jak to robić.
Niestety, aktualizacja aplikacji spowodowała, że nie jestem w stanie się zalogować i uzyskać dostep do kolejnych numerów DGP. Subskrybcja wykupiona, pieniążki zainkasowane, a to że nie ma dostępu, no cóż.
Prawie miesiąc czasu dopiminalem się aby przywrócili mi dostęp do wykupionego abonamentu. Dopiero kilka maili spowodowało reakcje (to "nie dziwi" bo opłatę już pobrali). Jak już się udało ŻADNEGO przepraszam ani innej formy rekompensaty za utracone uprawnienia dostępu.
Aplikacja przeszla rewolucję w lutym, praktycznie stała się całkiem nową aplikacją. I fajnie, bo pomysł jest dość nowoczesny i wygodny. Gorzej z wykonaniem - aplikacja roi się od małych błędów, które uniemożliwiają korzystanie z niej - np. Prawie nigdy nie działa strzałka wstecz, więc często żeby przeczytać inny artykuł trzeba resetować aplikację. Jest kilka innych tego typu. To są drobiazgi, ale one są, utrudniają korzystanie - a twórców to nie obchodzi, nie ma wsparcia, nie ma aktualizacji, nic nie ma. Masz płacić co miesiąc - i czasem może uda ci się coś przeczytać, jak nie to nie. No cóż - życzę powodzenia w pozyskiwaniu klientów w ten sposób. Życzę szczerze, bo gazetę lubię - ale do aplikacji straciłam cierpliwość. Wrócę, gdy ktoś ją w końcu zaktualizuje.
- brak trybu offline, nawet po pobraniu wydania trzeba byc podłączonym do internetu - brak oznaczania lub usuwania z listy przeczytanych wydań - brak automatycznego usowania wydania (np po tygodniu czy dwóch) wiec aplikacja zaczyna zapychać pamięć - pełno drobnych błędów - kliknięcie pobierz automatycznie otwiera wydanie nagle po kilku-kilkunastu sekundach - można pobierać na raz tylkojedno wydanie
Z działającej aplikacji stworzyli niedziałającego knota. Czytam przez Web, bo tego nie da się używać. Ciekawe kto odpowiada za tą aplikację, powinni go dożywotnio unieszkodliwić.